Autor Wiadomość
z-a-v
PostWysłany: Sob 21:06, 12 Kwi 2008    Temat postu:

Cynka napisał:
ja nie pale. ;p heh. nigdy w życiu.

i bardzo dobrze ^^
Cynka
PostWysłany: Sob 20:09, 12 Kwi 2008    Temat postu:

ja nie pale. ;p heh. nigdy w życiu.
jaunel
PostWysłany: Pią 17:53, 04 Kwi 2008    Temat postu:

nie tam. moja matka palila i rzucila. ma to w dupie. ja wogole mam zrypana sytuacje rodzinna i to ejden z wielu powodow dla ktorych sobie czasem zapale.
zgadza sie ze od tego jest niewiele do nalogu. wiem. jak widze ze mnie ciagnie to odstawiam.
Tibb.
PostWysłany: Sob 21:24, 29 Mar 2008    Temat postu:

wiem, poprostu pytałam czy się domyślają czy coś w tym stylu Smile moi jakbyś dowiedzieli że palę nawet 3 razy w miesiacu, to bym miała przechlapane xDD
princess-katie
PostWysłany: Sob 20:45, 29 Mar 2008    Temat postu:

z-a-v napisał:
Tibb. napisał:
Jaunel a Twoi rodzice wiedzą o tym, że palisz ?

Palenie nałogowe to co innego niż popalanie od czaus do czasu. Niestety od drugiego można przejść szybko w nałóg.
jaunel
PostWysłany: Sob 16:19, 15 Mar 2008    Temat postu:

eee...ale jest roznica miedzy paleniem nalogowym. niewane jest ile wypalilo sie fajek itd. ale czas od ktorego sie to robi. nie pale nalogowo wiec skad maja wiedziec.? jakbym palila co tydzien albo czesciej to ok. ale jak ja pare raz na hmmm 3 meisiaca moze to o czym tu gadac?
z-a-v
PostWysłany: Czw 22:26, 13 Mar 2008    Temat postu:

Tibb. napisał:
Jaunel a Twoi rodzice wiedzą o tym, że palisz ?
Tibb.
PostWysłany: Czw 19:44, 13 Mar 2008    Temat postu:

Jaunel a Twoi rodzice wiedzą o tym, że palisz ?
jaunel
PostWysłany: Wto 19:53, 11 Mar 2008    Temat postu:

otoz to.
princess-katie
PostWysłany: Pon 20:27, 10 Mar 2008    Temat postu:

Prościej mówiąc - żal.
Nienawidze szpanerów:/
jaunel
PostWysłany: Pią 20:59, 07 Mar 2008    Temat postu:

98% moich znajomych zaczelo palic dla szpanu... a pozniej sie uzaleznilo wiec to nie jest dobra przyczyna...wogole palenie to nie ejst dobry pomysl. moja mama palila 14 lat i 2 lata temu rzucila..zawsze uwazalam ze to gowno a jak zaczelam miec problemy poszlam sobie na dwor sprobowac... doszlam do wniosku ze to relaksuje ale mam swoje granice i wiedzialam ze moge palic co ajkis czas ale jak czuje ze mnie ciagnie odstawiam. tak juz mam. i bardzo sie z tego ciesze. cholera...duzo rzecyz mam po ojcu ;p
rossie.
PostWysłany: Czw 20:21, 06 Mar 2008    Temat postu:

fakt^^ tylko zeby zaimpoować komuś .. głupie to troche.. ja wogóle nie próbowałam.. i mam nadzieje, że nie spróbuję.. bynajmniej nie dla szpanu..
Tibb.
PostWysłany: Czw 19:28, 06 Mar 2008    Temat postu:

nie palę i nie mam zamiaru Smile a Ci którzy palą dla szpanu są poprostu żałośni x)
jaunel
PostWysłany: Czw 17:19, 06 Mar 2008    Temat postu:

hmm ja na poczatku roku skzolnego jak mialam stresa to sobie zapalilam ale to raczej jedna fajke na miesiac. i pozniej wogole o nich zapomnialam. jakos jak mam ochote to wporzadu ale jak dla szpanu to podziekuje ale nie chce


wiesz...diarumy sa dobre. maja smak.
princess-katie
PostWysłany: Śro 21:36, 05 Mar 2008    Temat postu:

Ja próbowałam (tylkco raZ) stwierdizlam, ze to nie dla mnie. Ani to nie smakuje, ani nie lansuje. Nie wiem po co niszcyzć zdrowie.
jaunel
PostWysłany: Śro 20:49, 05 Mar 2008    Temat postu:

no i yeah jak sie ciesze za mam duzo madrych dziewczyna na gronie czytaj <duzo> Smile) ;p ahhh jozim, jozim ^^ co mi z nim odwala ??Smile
rossie.
PostWysłany: Śro 19:07, 05 Mar 2008    Temat postu:

sharpay napisał:
Ja nie pale i mam nadzieję, że nigdy nie będę.


ja równiesz mam nadzieje.. że nie będe paliła..
sharpay
PostWysłany: Śro 18:28, 05 Mar 2008    Temat postu:

Ja nie pale i mam nadzieję, że nigdy nie będę.
jaunel
PostWysłany: Śro 17:55, 05 Mar 2008    Temat postu:

i bardzo dobrze!!! ja tez nie. nie codziennie.
z-a-v
PostWysłany: Śro 17:02, 05 Mar 2008    Temat postu:

ja niee Wink
jaunel
PostWysłany: Śro 11:16, 05 Mar 2008    Temat postu: fajki

palicie??

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group